5 grudnia w sali wystawieniczej „Serowarni” odbyła się konferencja naukowa „Tajemnice Zamku Krzyżackiego i Grodu Prusów w Dzierzgoniu”, gdzie profesor Fabian Welc Dyrektor Instytutu Archeologii Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie oraz Prezes Fundacji „Ureusz” w Warszawie Daniel Gazda odkryli przed mieszkańcami Dzierzgonia wyniki oraz analizy badań wykonanych georadarem na Wzgórzu Zamkowym.
Zamek w Dzierzgoniu pełnił funkcję jednego z najważniejszych ośrodków gospodarczych, logistycznych i politycznych średniowiecznej Europy. Twierdza była drugim, po zamku w Malborku, najważniejszym centrum logistycznym państwa zakonnego. W XIII wieku jego istnienie pozwoliło wojowniczym zakonnikom prowadzić kampanie wojenne zakończone całkowitym podporządkowaniem ziem Prusów. W magazynach zamku dzierzgońskiego przechowywano tysiące ton zboża, broni i prochu.
Zgodnie z przekazami historycznymi na należących do warowni folwarkach hodowano ponad 1200 koni, a w gospodarczych częściach przedzamcza działały stajnie, kuźnie, browary i spichrze. Większość śladów po tym ogromnym założeniu kryje się jednak dzisiaj pod ziemią. W XIV wieku zamek w Dzierzgoniu osiągnął szczyt swojej potęgi.
Stał się siedzibą Wielkiego Szatniego, jednego z pięciu najwyższych urzędów państwa krzyżackiego. Wielki Szatni odpowiadał za zarządzanie zapasami zakonników.
Najfajniejszy jest ten wskaźnik zrobiony z kuli, wstyd dla gospodarza. Szkoda też że nie podkreślono iż poprzednie wykopaliska zostały zrujnowane przez obecnego na sali Kazia Szewczuna.