Miało być spotkanie towarzyskie, a doszło do wymuszenia rozbójniczego. 5 czerwca 50-letnia mieszkanka Sztumu, zaprosiła na spotkanie swojego byłego partnera. Ten podjechał we wskazane miejsce i się zdziwił… Bowiem na mężczyznę czekała kobieta w asyście dwóch mężczyzn. Kobieta zażądała podpisania fikcyjnej sprzedaży pojazdu, którym przyjechała z byłym partnerem. Kiedy odmówił, najpierw usłyszał groźby, potem dwaj napastnicy którzy przybyli z 50-latką użyli siły.
Postępowanie, które prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kwidzynie, dotyczy wymuszenia rozbójniczego. – Podstawowe czynności prowadzono w ubiegłym tygodniu, w tej sprawie dwie osoby są objęte zarzutami. Pokrzywdzony mężczyzna spotkał się z kobietą, która była jego partnerką. Wspólnie pojechali samochodem w pewne miejsce, gdzie nieoczekiwanie pojawili się jeszcze dwaj inni mężczyźni. Kobieta zażądała od pokrzywdzonego podpisania umowy sprzedaży samochodu, którym przybyli. Kiedy odmówił, najpierw mu grożono, potem użyto siły, co spowodowało rozstrój zdrowia trwający powyżej 7 dni – informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, chodzi wysokiego rangą pracownika Sztumskiego Oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Niestety w dniu dzisiejszym nikt z ARiMR nie ustosunkował się do naszych doniesień. Prokuratura również nie potwierdziła nam tej informacji, powołując się nie toczące śledztwo.
Podejrzanym grozi od roku do lat 10pozbawienia wolności. Wobec obojga zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci – dozoru policji, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz zakaz opuszczania kraju.
