Frekwencja w wyborach do Sejmu i Senatu wyniosła rekordowe 72,9 proc. – wynika z sondażu exit poll Ipsos. To zdecydowanie więcej niż w pierwszych częściowo wolnych wyborach parlamentarnych w 1989 r., kiedy padł dotychczasowy rekord frekwencji. Wówczas do urn poszło 62,7 proc. uprawnionych.
Symulacja podziału mandatów na podstawie badania exit poll Ipsos daje opozycji szansę na przejęcie władzy. Mimo zwycięstwa w wyborach przez Prawo i Sprawiedliwość, partia Jarosława Kaczyńskiego nawet w ewentualnej koalicji z Konfederacją może nie mieć większości w Sejmie.
Pierwsze sondażowe wyniki wyborów exit poll:
Prawo i Sprawiedliwość – 36,8 procent
Koalicja Obywatelska – 31,6 procent
Trzecia Droga – 13 procent
Lewica – 8,6 procent
Konfederacja – 6,2 procent
Bezpartyjni Samorządowcy – 2,4 procent
Polska Jest Jedna – 1,2 procent
Inne – 0,2 procent
Możliwy podział mandatów wygląda następująco: Prawo i Sprawiedliwość — 200 mandatów, Koalicja Obywatelska — 163 mandaty, Trzecia Droga — 55 mandatów, Lewica — 30 mandatów, Konfederacja — 12 mandatów.
Oznacza to, że opozycja (KO, Trzecia Droga, Lewica) mają 248 mandatów. To dużo więcej niż minimalna większość potrzebna w Sejmie: 231 miejsc.